Nie będę mówić, że Ciebie naprawię.

Nie będę przekonywać, że wiem jak być szczęśliwym człowiekiem, ale pokażę Ci jak wspierać siebie, aby zrobić kolejny krok, jak wspierać siebie, żeby następny dzień stawiał mniejszy opór niż ten, który dopiero się zakończył.

Nasze życie jest często wędrówką pod wiatr.

Zrozumienie swoich przekonań i źródeł swoich uczuć zmniejsza siłę tego wiatru, aż pewnego dnia zdajemy sobie sprawę, że naszej drodze towarzyszy już tylko delikatny zefirek. Czujemy, że jesteśmy zdecydowanie lepiej przygotowani na ewentualne, kolejne, silniejsze porywy wiatru, które będą spotykać nas w życiu.

Naszym celem jest żyć, a nie walczyć ze swoim życiem.